Najgorsze są mamuśki
Trudno ich nie zauważyć, od pierwszej chwili cała publiczna przestrzeń jest ich. Najważniejsze, najgłośniejsze, najszybsze. Mamuśki (czasem tatusiowie), wszyscy je znają ale większość omija z daleka – na szczęście przestrzeń turniejowa to umożliwia Na turniej wchodzą jak…